Na moje 55. urodziny mąż spakował walizki: Opowieść o utraconej bliskości i poszukiwaniu siebie na nowo
W dniu moich 55. urodzin świat rozpadł mi się na kawałki – mąż odszedł, zostawiając mnie z pytaniami bez odpowiedzi. Przez łzy i rodzinne konflikty próbuję odnaleźć sens i siłę, by zacząć od nowa. To historia o bólu, ale też o nadziei i odkrywaniu siebie w świecie, który nagle stał się obcy.