List do Świętego i prezent od losu: Zimowa opowieść Artura
Pewnego zimowego poranka, jadąc windą do pracy, spotkałem kobietę i jej córkę, co wywołało lawinę wspomnień i emocji, których się nie spodziewałem. To spotkanie stało się początkiem serii wydarzeń, które zmusiły mnie do konfrontacji z własnymi lękami, samotnością i rodzinnymi konfliktami. Zastanawiam się, czy los naprawdę daje nam drugą szansę, czy tylko wystawia na próbę nasze serca.