Między obowiązkiem a własnym życiem: Historia Marty

Między obowiązkiem a własnym życiem: Historia Marty

Mam na imię Marta i od lat żyję w rozdarciu między troską o własną rodzinę a oczekiwaniami mojej matki. Każdego dnia sprzątam dla niej, choć sama ledwo radzę sobie z domem i dwójką małych dzieci. Dziś opowiem Wam, jak wygląda życie, gdy własne potrzeby zawsze stawia się na końcu.

U schyłku lata: nowe życie – Historia Marii z Dolnego Śląska

U schyłku lata: nowe życie – Historia Marii z Dolnego Śląska

Moje życie rozpadło się pewnego sierpniowego popołudnia, gdy świat, który znałam, przestał istnieć. Zmagając się z chorobą matki, obojętnością męża i własnym wypaleniem, musiałam odnaleźć w sobie siłę, by zawalczyć o resztki szczęścia. Dziś pytam: czy można zacząć od nowa, gdy wszystko wokół się wali?