Nie obawiaj się, na krótko zostanę. Pomieszkam tydzień, dopóki nie znajdę miejsca. Mam nadzieję, że mnie nie wyrzucisz.
Wszystko zaczęło się od niespodziewanego telefonu mojej siostry, która po latach emigracji wróciła do Polski i poprosiła o dach nad głową. Przez tydzień nasze życie wywróciło się do góry nogami: stare żale, rodzinne tajemnice i konflikty wybuchły na nowo, a ja musiałam zmierzyć się z własnymi lękami i przeszłością. Czy można wybaczyć i zacząć od nowa, gdy przeszłość nie daje o sobie zapomnieć?