Szare oczy Nadii: O żałobie, rodzinnych ranach i nowym początku

Szare oczy Nadii: O żałobie, rodzinnych ranach i nowym początku

Po śmierci mojego męża, sądziłam, że nauczyłam się żyć z bólem, otoczona synem i wnukami. Jednak kiedy mój wnuk Kuba podarował mi szczeniaka o imieniu Nadia, stare rany i rodzinne napięcia powróciły z nową siłą. To opowieść o tym, jak jedno małe stworzenie potrafi wywrócić świat do góry nogami i zmusić do konfrontacji z własnymi lękami.