Po prostu odszedł… A przecież żyłam tylko dla niego
To opowieść o siedmiu latach mojego życia, które poświęciłam mężczyźnie, wierząc, że to wystarczy, by być kochaną. Kiedy odszedł, cały mój świat runął, a ja musiałam zmierzyć się z własnymi lękami i pytaniem: kim jestem bez niego? Ta historia to nie tylko dramat rozstania, ale też poszukiwanie siebie w cieniu cudzych oczekiwań.